Aktualności
Inżynieryjny majstersztyk w sercu Beskidów
– 23 października 2025 r., przed południem, obwodnica Węgierskiej Górki, w ciągu drogi ekspresowej S1 zostanie oddana do użytku kierowców. To niezwykle ważna droga, bardzo wymagająca pod względem technicznym. Ta droga to inżynieryjny majstersztyk w sercu Beskidów. To drogowe dzieło sztuki wartości 1,4 mld złotych – zachwycał się w przeddzień otwarcia Dariusz Klimczak, minister infrastruktury.
Na odcinku o długości 8,5 km zostały wykonane dwa tunele z nawierzchnią betonową o łącznej długości ponad 1800 metrów.

Budowa odcinka S1 Przybędza – Milówka (obejście Węgierskiej Górki) o długości 8,5 km rozpoczęła się w 2019 r. od podpisania umowy w formule „Projektu i buduj” między inwestorem GDDKiA i wykonawcą – konsorcjum, którego liderem była firma Mirbud S.A. Według Ministerstwa Infrastruktury wartość umowy na projekt i realizację odcinka wynosiła ponad 1,47 mld zł.
Droga została oddana do użytku po 6 latach realizacji – 23 października 2025 r. W ramach inwestycji zrealizowano pięć estakad oraz trzy mosty o łącznej długości ok. 2,3 km. Najdłuższa z estakad mierzy 942 m i rozciąga się nad ul. Zielona Góra i ul. Zieloną, drogami dojazdowymi, potokami oraz ciągami migracyjnymi zwierząt.
Dzięki estakadom i mostom droga harmonijnie wkomponowuje się w krajobraz, a kierowcy mogą podziwiać widoki Beskidu Żywieckiego, podróżując jedną z najbardziej malowniczych tras w Polsce i tej części Europy.
Droga ekspresowa S1 na odcinku Przybędza – Milówka posiada dwa typy przekroju:
- jednojezdniowy o długości 3,7 km na odcinku przed i za tunelami, po jednym pasie ruchu w każdym kierunku, oraz
- dwujezdniowy o długości 4,8 km na odcinku tunelowym oraz między tunelami, po dwa pasy ruchu w każdym kierunku.
Równie ciekawym elementem inwestycji są dwa tunele:
– tunel drogowy w masywie Barania o długości 822 m
– tunel drogowy w masywie Białożyński Groń o długości 985 m.
W obydwu tunelach została ułożona nawierzchnia betonowa. To trwałe i bezpieczne rozwiązanie stosowane w tunelach.

TUNELE – SERCE INWESTYCJI
Jak informuje GDDKiA, w ramach budowy obejścia Węgierskiej Górki powstały dwa, dwunawowe tunele drogowe o łącznej długości 1,8 km, stanowiące kluczowe elementy całej inwestycji. Pierwszy z nich, o długości ok. 830 m, przebija masyw Baraniej Góry, natomiast drugi ok. 1000 m poprowadzony został przez Białożyński Groń. Każdy z nich składa się z dwóch niezależnych naw – osobno dla kierunku Żywiec i Zwardoń. Tunele wykonano metodą NATM, czyli Nową Austriacką Metodą Górniczą, która pozwala dostosować technikę drążenia i obudowy do rzeczywistych warunków geologicznych. W górskich partiach Beskidów, gdzie górotwór jest niejednorodny i narażony na zmienne naprężenia, metoda ta gwarantuje wysoką stabilność konstrukcji i bezpieczeństwo prowadzenia prac.
Oba tunele posiadają przekrój o szerokości 12 m i wysokości blisko 9,5 m. Wnętrza wyposażono w chodniki ewakuacyjne i opaski awaryjne, a całość konstrukcji wykonano w technologii monolitycznej obudowy betonowej, o grubości dochodzącej do 60 cm. Zastosowano m.in. kotwy, siatki stalowe oraz natryskowy beton, by zapewnić pełne zabezpieczenie górotworu i ograniczyć deformacje stropu.
Przy portalach tuneli wykonano wzmocnienia skarp i półki terenowe, które stabilizują masywy górskie nad wlotami. Całość uzupełnia system odwodnienia i wentylacji, a także kompleksowe wyposażenie techniczne: oświetlenie, monitoring, czujniki pomiarowe, systemy przeciwpożarowe i komunikację alarmową. Ruch w tunelach jest nadzorowany z nowoczesnego Centrum Zarządzania Tunelami w Milówce, które wykorzystuje sieć kamer i czujników do bieżącej kontroli warunków wewnątrz obiektów. Dzięki połączeniu nowoczesnej technologii budowy i systemów bezpieczeństwa tunele w Węgierskiej Górce należą dziś do najnowocześniejszych obiektów tego typu w Polsce.
KILKADZIESIĄT LAT STARAŃ
Uroczyste podsumowanie 6-letniej budowy odbyło się w przeddzień otwarcia – 22 października 2025 r.
– To niezwykle ważna droga, bardzo wymagająca pod względem technicznym. Ta droga to inżynieryjny majstersztyk w sercu Beskidów. To drogowe dzieło sztuki wartości 1,4 mld złotych. Tą droga tak naprawdę się nie jedzie, ale płynie, podziwiając piękne widoki – zachwycał się Dariusz Klimczak, minister infrastruktury. – Chciałem serdecznie podziękować wszystkim, którzy przez wiele lat starali się o budowę tej drogi – wymagającej technicznie, inżynieryjnie i kosztownej, która musiała być zbudowana w zgodzie społecznej, w przebiegu akceptowalnym przez wszystkich, którzy wybrali ten teren jako miejsce do życia. Dziękuję inżynierom, budowlańcom i firmie Mirbud za ukończenie inwestycji.
Zdaniem ministra Klimczaka droga ma służyć mieszkańcom, turystom, ale także biznesowi i transportowi międzynarodowemu.
Minister Klimczak przypomniał, że inwestycja powstała dzięki kilkudziesięcioletnim staraniom przedstawicieli rządu, parlamentarzystów i samorządowców. Specjalne podziękowania skierował do Jerzego Widzyka, ministra infrastruktury w rządzie Jerzego Buzka.
– Już w 2000 roku, w rozmowach z przedstawicielami Unii Europejskiej usłyszałem, że nie dostaniemy pieniędzy na budowę podstawowego korytarza transeuropejskiego nr 6, bo tam nie ma ruchu. Powiedziałem, że nie ma ruchu, bo nie ma drogi. Uznałem, że nie będziemy dalej dyskutować, tylko robić swoją robotę. Dzięki pomocy Europejskiego Banku Inwestycyjnego udało nam się pozyskać pierwsze środki i tak krok po kroku, od kilkudziesięciu lat, staraliśmy się, by ta droga powstała – wspominał Jerzy Widzyk.
Minister Klimczak poinformował, że cała droga ekspresowa S1 powinna być gotowa na przełomie 2026 i 2027 roku.
TRZEBA ODBUDOWAĆ DROGI LOKALNE
Przemysław Koperski, wiceminister infrastruktury, zwrócił uwagę na konieczność remontu lub odbudowy dróg lokalnych, zniszczonych w czasie budowy.
– Dzisiaj mamy przepiękną trasę ekspresową S1, która łączy Słowację z Bielskiem – Białą. Ta droga to nie tylko estakady, mosty i tunele czy spektakularne widoki, ale również interes mieszkańców tej ziemi. Sam jestem mieszkańcem tego regionu. Konieczna jest odbudowa dróg lokalnych, które ucierpiały w trakcie realizacji tej inwestycji, odbudowa Traktu Cesarskiego w standardzie o szerokości 5 metrów, o którym mieszkańcy Węgierskiej Górki zawsze marzyli – mówił Przemysław Koperski. – Cieszmy się i radujmy z tej inwestycji. Zachęcam zarówno Polaków jak i Słowaków do przejazdu tą piękną drogą i odwiedzenia wspaniałych miejscowości w rejonie Beskidu Żywieckiego – dodał.
DO MILÓWKI WRÓĆ …LEPSZĄ, BEZPIECZNIEJSZĄ I SZYBSZĄ DROGĄ
W ciągu nowego odcinka drogi powstały 2 węzły: Przybędza i Milówka. Ta ostatnia została rozsławiona przez zespół Golec uOrkiestra.
– Kiedy jechałem tutaj przypomniała mi się piosenka Golec uOrchestra „Do Milówki wróć”. Myślę, ze teraz Golce nagrają nową wersję tej piosenki np. „Do Milówki wróć …lepszą, bezpieczniejszą i szybszą drogą” – powiedział minister Dariusz Klimczak.
Nawiązując do tej wypowiedzi wiceminister Przemysław Koperski przywołał inny utwór Golców: – 5 lat temu było tu „Ściernisko”, a dziś mamy piękną trasę.
Całość podsumował Piotr Tyrlik, wójt gminy Węgierska Górka: – Było tu ściernisko, jutro będzie San Francisco.
Droga ekspresowa S69 (obecnie S1) Bielsko-Biała-Żywiec-Zwardoń wpisana jest w zakres sieci VI korytarza Transeuropejskiej Sieci Transportowej łączącej kraje basenu Morza Bałtyckiego z krajami Europy Południowej i przebiega w osi priorytetowej TEN-T 25 „oś drogowa Gdańsk – Brno/Bratysława – Wiedeń”.
Wykonawcą odcinka S1 Przybędza – Milówka (obejście Węgierskiej Górki) jest konsorcjum firm: Mirbud S.A. (lider), Kobylarnia S.A. (partner) oraz Prywatna S.A. Zrzeszenie Budowlane INTERBUDMONTAŻ (partner).







